-daję 7 łapek!

Poranieni ludzie w intensywnym świecie emocji. Kantemir Bałagow w wyważonej Wysokiej dziewczynie  opowiada o poturbowanych cichych uczestnikach wojny. Zabiera nas do ponurego świata, w którym uczucia i emocje chcą szaleć i wybrzmiewać ze zdwojoną siłą, ale pozwalają sobie tylko na chwilowe wybuchy. To powojenne otępienie, które zabiera resztki nadziei na szczęśliwe życie. Jak wygląda świat po powrocie z piekieł?

Wysoka dziewczyna
Przeczytaj także: Radioactive

Ija (Viktoria Miroshnichenko) nazywana Tyczką pracuje w leningradzkim szpitalu.  Codziennie spogląda na ludzkie cienie, które zajmują zużyte szpitalne łóżka. Po korytarzach snuje się śmierć i beznadzieja. Rozpacz niemal wylewa się z ekranu, a smutek dominuje w przepełnionym domu Iji. Otoczona ludźmi czuje się niebywale samotna. Kiedy z frontu wraca jej przyjaciółka Masza (Vasilisa Perelygina), by odebrać swojego syna, rzeczywistość nabiera rumieńców. Do świata Tyczki wkracza pragnienie bliskości, zaborczość, chorobliwa zazdrość i niegasnące pragnienie miłości. W powojennym świecie przyziemne uczucia stają się wykoślawionymi demonami, które, zamiast radości, przynoszą cierpienie. 

Wysoka dziewczyna jest przepięknie wystylizowane. Precyzja obrazu kontrastuje z mrocznymi zakamarkami duszy bohaterek. Bałagow opowiada o kobiecej pespektywie wojny i kosztach emocjonalnych, jakie ponosi się tuż po niej. Ija i Masza nie walczą o emancypację, nie wykrzykują haseł o równouprawnieniu, dla nich walka zaczyna się na podstawowym poziomie. To walka o przeżycie, spokój i poczucie bliskości. A wszystko to w dusznej atmosferze ponurego Leningradu. Reżyser zamyka swoje bohaterki w ciasnych przestrzeniach, nie oszczędza zbliżeń i uważnego obserwowania ich reakcji. Skupia się na intensywności relacji, która wymaga się kategoryzacjom. Czy Ija kocha Maszą? Jak daleko Masza posunie się w swoim pragnieniu dziecka? Między kobietami rozgrywa się niekończąca wojna o względy, akceptację i zrozumienie, która nieraz przywodzi o dreszcze przerażenia.

Wysoka dziewczyna
Przeczytaj także: Over the limit

Rosyjski reżyser przedstawia studium dehumanizacji. Na ekranie obserwujemy ludzi walczących o przetrwanie, którym zatarła się granica między dobrem i złem. Mechaniczne reakcje prowadzą do smutnej konstatacji, że po doświadczeniu piekła, nie potrafimy bez szwanku powrócić do rzeczywistości. Wysoka dziewczyna wizualna precyzja, teatralna podniosłość i emocjonalna przebieżka. Czy odnajdziemy w tym świecie iskrę nadziei? W nieudolnych gestach i tęsknych spojrzeniach istnieje siła, która być może pozwolić odbudować ludzki świat.

Related Posts

Warszawski bon vivant z bagażem doświadczeń i kieliszkiem w dłoni raczej nie wzbudza sympatii od...

Mam taką przypadłość, że jak już coś zacznę oglądać, to muszę skończyć. Staram się dawać szansę...

Lubię bajkowe opowieści, w których dziewczynki są w centrum i samodzielnie pokonują przeszkody....

Leave a Reply