Najlepsze polskie filmy 2016
10. Planeta Singli, reż. Mitja Okorn
W nadmiarze nieudanych i nie śmiesznych komedii romantycznych, w których zakompleksiona i smutna dziewczynka czeka na wymarzonego księcia z bajki, Planeta Singli jawi się jak powiew świeżości. Między Agnieszką Więdłochą a Maciejem Stuhrem istnieje urocza chemia, a całość bywa naprawdę zabawna.
9. Moje córki krowy, reż. Kinga Dębska
O chorobie i umieraniu można opowiadać nie tylko pompatycznie i z przygnębieniem. Moje córki krowy doskonale odnajdują humor sytuacyjny, który w rzeczywistości zawsze wypływa w najtrudniejszych sytuacjach. Do tego rewelacyjne Agata Kulesza i Gabriela Muskała oraz niezapomniany Marcin Dorociński, który kradnie każdą scenę, w której się pojawi.
8. Kamper, reż. Łukasz Grzegorzek
Pokolenie współczesnych 30-latków – duże dzieci, które nie chcą dorosnąć. Zatopieni w marzeniach i wygodnym życiu tracą ochotę i siłę na staranie się o coś więcej. Łukasz Grzegorzek ciekawie uchwycił bolączki młodych ludzi, a przy tym nie zapomina o sporej dawce humoru.
7. Wszystkie nieprzespane noce, reż. Michał Marczak
Nieprzerwana nocna podróż po warszawskich klubach i domówkach, gdzie młodzi ludzie topią swoje smutki, jak i nadzieje w alkoholu i narkotykach. Wyjątkowo dosadny portret pokolenia Y, które łapie chwile, składa swoje życie z ulotnych momentów, próbując odnaleźć sens codzienności. Fantastyczna muzyka i wizualne dopracowanie.
6. Zjednoczone Stany Miłości, reż. Tomasz Wasilewski
Cztery bohaterki. Cztery historie pragnienia miłości i poszukiwania szczęścia. Wasilewski stworzył niezwykle uniwersalną opowieść o kobietach, które, niezależnie od czasów, pragną czegoś więcej od życia. Fantastyczne role Magdaleny Cieleckiej, Julii Kijowskiej, Doroty Kolak i Marty Nieradkiewicz.
5. Jestem mordercą, reż. Maciej Pieprzyca
Historia mordercy, która elektryzowała mieszkańców Śląska. Nieuchwytny Wampir zostaje schwytany, a Maciej Pieprzyca zmienia optykę opowiadania. Przygląda się mechanizmom władzy, konformizmowi i pragmatyzmowi, który nie zawsze pozwala działa w zgodzie z własnym sumieniem. Fantastyczny Mirosław Haniszewski.
4. Plac Zabaw, reż. Bartosz M. Kowalski
Debiut, obok którego nie można przejść obojętnie. Plac Zabaw wzbudza liczne dyskusje, a to o nadmiernym szokowaniu czy reżyserskiej kalkulacji albo nadmiernej wyobraźni. Mimo wszystko film ten nie pozwala o sobie zapomnieć intensywnością emocji i niezwykłymi rolami młodych aktorów. Niezwykle bolesne, ale ważne kino.
3. Komunia, reż. Anna Zamecka
Kino dokumentalne pozbawione taniej sensacji i twórczej kalkulacji. Metaforyczna, a przy tym bardzo osadzona w realiach, opowieść o dorastaniu. Komunia zyskuje dzięki fantastycznej bohaterce. Ola ma 14 lat, ale swoją determinacją, odwagą i siłą mogłaby zawstydzić niejednego dorosłego. Zamecka nie fetyszyzuje polskiej patologii, nikogo nie wskazuje palcem i nie piętnuje, ale pokazuje świat który istnieje gdzieś za rogiem, a nikt nie jest w stanie pomóc rozpadającej się rodzinie.
2. Ostatnia rodzina, reż. Jan P. Matuszyński
Rodzina jakich wiele, a jednak Beksińscy intrygują i przyciągają swoją charyzmą i artystycznym kunsztem. Matuszyński nie skupia się na twórczości Zdzisława Beksińskiego, ale pokazuje niezwykle napiętą relację między mieszkańcami warszawskiego mieszkania. Film zachwyca fantastycznymi aktorskim rolami Andrzeja Seweryna, Aleksandry Koniecznej oraz Dawida Ogrodnika, precyzją montażu i tempem opowiadania.
1. Wołyń, reż. Wojciech Smarzowski
Długo zastanawiałam się, który film powinien znaleźć się na pierwszy miejscu. Wołyń był dla mnie wyjątkowo bolesny i przez długi czas pozostał ze mną. Opowiedzenie o horrorze zbrodni, kiedy sąsiad podniósł rękę na sąsiada, z perspektywy nieco naiwnej młodej dziewczyny okazała się niezwykle skutecznym zabiegiem. Michalina Łabacz hipnotyzuje, a Smarzowski po raz kolejny szarpie za najtrudniejsze emocjonalne struny.