-daję 5 łapek!
Sally Potter opowiada historię o wyborach, których się nie dokonało i powolnej zgodzie na zapadanie się w odmętach własnej pamięci. Skromny i kameralny film w gwiazdroskiej obsadzie. The Roads Not Taken to opowieść o bezwarunkowej miłości i utracie najbliższej osoby.
Przeczytaj także: Asystentka
Leo (Javier Bardem) całe dnie spędza bez życia, leżąc w łóżku w swoim małym mieszkanku na wysokości torów metra. Nie przeszkadza mu hałas i zgiełk codzienności. Z rzeczywistością stracił już kontakt i tylko czasami powraca do najbliższych z krainy zapomnienia. Leo zaczyna cierpieć na demencję, a fantazja miesza mu się z rzeczywistością. Sally Potter pokazuje nam urywki różnych światów i historii, które rozgrywają się w jego głowie. Plącze porządki i wydarzenia. Siłą, która ma ściągać jego spętany umysł do tu i teraz jest Molly (Elle Fanning). Córka na medal, która cierpliwie i z uśmiechem podniesie z łóżka, zabierze na wizytę do dentysty czy zmieni obsikane spodnie.
Relacja między ojcem i córka jest najciekawszym elementem The Roads Not Taken. Ciche wsparcie, ułamki sekund, kiedy w spojrzeniu Leo można dostrzec jego dawną werwę. Walka Molly o dostrzeżenie w chorym ojcu człowieka i bezgraniczna cierpliwość do zdziecinniałego rodziciela. Bardemowi i Fanning udało się stworzyć przejmująca więź, która potrafi prawdziwie poruszać. Elle Fanning jest zdecydowanie jedna z najciekawszych aktorek młodego pokolenia i do każdego swojej postaci wnosi prawdziwą lekkość i ciekawość świata.
Przeczytaj także: Never Rarely Sometimes Always
Javier Bardm potrafi być intrygujący, ale momentami wydaje się przekraczać granicę aktorskiej szarży. Choć sprawnie lawiruje między kilkoma światami swojego bohatera. Widzimy, że jego postać zmaga się z traumą, zastanawia się nad nieobranymi ścieżkami i poszukuje siebie w odległych światach, niedostępnych dla córki czy byłej żony Rity (Laura Linney). The Roads Not Taken nie jest filmem idealny. Potter ponownie po The Party przygląda się mężczyźnie, dla którego pamięć staje się problemem, ale zatapiając go we własnym umyśle, odbiera tej historii intymności. Ta produkcja stoi na dobrym aktorstwie w momentach, kiedy scenariusz zaczyna zawodzić. Potrafi prawdziwie poruszać, kiedy w schorowanym ciele dostrzega duszę człowieka. Film zbudowany do dobrych momentach, które czasami chowają się w nadmiarze światów tworzonych przez bohatera.