Trójka nastolatków, pies i skradziony, wart 7 milionów dolarów obraz. Poznaj bohaterów „Tarapatów 2”. Premiera pełnej przygód i zaskakujących zwrotów akcji kontynuacji największego hitu polskiego kina familijnego 25 września. Książka „Klątwa Lucyny, czyli Tarapaty 2”, która powstała na podstawie filmu, ukaże się już 12 sierpnia.
Jak o swoich bohaterach mówią młodzi aktorzy, odtwórcy głównych ról – Pola Król, Mia Goti i Jakub Janota-Bzowski? Olek jest odważny, ciekawy świata, przyjazny i potrafi postawić na swoim. Felka jest bardzo dynamiczna. Nie lubi planować i czekać. Wszystko chce robić spontanicznie. Julka jest lojalną przyjaciółką, troskliwą osobą, która dba o dobro innych, nawet kiedy sama nie może sobie z czymś poradzić. Jest bardzo rozsądna i żądna wiedzy. Nie szkolnej, ale takiej, którą mogłaby zdobyć sama, odkrywając i szukając odpowiedzi.
Ta trójka będzie musiała rozwiązać zagadkę kradzieży najcenniejszego obrazu w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu – „Plaży w Pourville” Moneta. Towarzyszą im dorośli, choć nie zawsze można liczyć na ich pomoc.
– Znam takich ludzi jak ciotka, którą gram – konkretni, uporządkowani, profesjonalni, a zdarzają im się najdziwniejsze przygody i nagle znajdują się w takich miejscach, gdzie nikt by ich sobie nie mógł wyobrazić. Udział w „Tarapatach 2” to znakomita przygoda. – mówi Joanna Szczepkowska, która ponownie wciela się w ciotkę Julki.
Z kolei Zbigniew Zamachowski, czyli filmowy Inspektor Rafalski, podkreśla: – Najbardziej podobał mi się w tej części „Tarapatów” twist. To, jak z kolejnymi zdarzeniami jesteśmy zaskakiwani. Po paru postaciach tej opowieści nie spodziewamy się tego, czego dowiadujemy się na koniec historii. Nie będę zdradzał, czy to są zmiany na dobre, czy złe – zostawiam to widzom do odkrycia.
– Dwukolorowa, którą gram, jest groźna, zawzięta, sympatyczna, dziecinna – taka niejednoznaczna. – mówi Sandra Korzeniak.
Według Marty Malikowskiej, filmowej mamy Felki, „Tarapaty” to: – Film z gatunku popowej baśni, z piękną przygodą, przyrodą, dla wszystkich kochających wzruszać się i śmiać.
– Seans polecam wszystkim, którym nie jest obojętny los impresjonistycznych obrazów. – dodaje Tomasz Ziętek, filmowy Karol, pracownik muzeum.
Autorem plakatów jest Mariusz Mrotek.
źródło: informacja prasowa