– daję 8 łapek!
Ten film można zrecenzować aktorskim nazwiskiem, które od kilku lat stanowi markę dobrze wykonanej pracy. Jessica Chastain hipnotyzuje determinacją, zacięciem i bezkompromisowością w podejściu do roli. Monolog otwierający film Sama przeciw wszystkim ustawia temperaturę opowieści, rytm i tempo, ale przede wszystkim zwraca uwagę na postać, której nie można jednoznacznie skategoryzować. Johnowi Maddenowi oraz amerykańskiej aktorce udało się osiągnąć karkołomną rzecz – kibicujemy antypatycznej Elizabeth Sloan by dopięła swego i wygrała po raz kolejny.
Kadr z filmu „Sama przeciw wszystkim”
Sama przeciw wszystkim – aktorskie kino słowa
Sama przeciw wszystkim jest dobrze skonstruowanym thrillerem politycznym, który zagłębia się w amerykańskie środowisko lobbystów. W grę wchodzą ogromne pieniądze będące środkiem do osiągnięcia celu. Kongres ma przeprowadzić głosowanie w sprawie zaostrzenia praw do posiadania broni. Rozpoczyna się walka o senatorskie dusze. Elizabeth Sloan jest znana z tego, że nie przebiera w środkach, by doprowadzić do zwycięstwa swojego klienta. Tym razem staje po stronie przeciwników powszechnego dostępu do broni. Dysponując mniejszymi środkami, lecz poparciem społecznym, musi doprowadzić do mało prawdopodobnego zwycięstwa.
Kadr z filmu „Sama przeciw wszystkim”
John Madden doskonale buduje nastrój szaleństwa i niesamowitego tempa działania. Sloan, choć wyrzuca z siebie słowa niczym z karabinu maszynowego, nie marnuje czasu na czcze gadaniny i od razu przechodzi do działania. Podąża w zgodzie ze swoimi przekonaniami: „Lobbowanie opiera się na przewidywaniu. Dzięki przeczuwaniu działań przeciwników i rozliczaniu ich z nich, zwycięzcy są o krok naprzód. Chodzi o to, żeby umieć ich zaskoczyć, ale jednocześnie nie być zaskakiwanym.” I tak też jest w Sama przeciw wszystkim, gdy otrzymujemy kilka zaskakujących twistów, a Madden umiejętnie dawkuje informacje, wyprowadzając widza kilkukrotnie na manowce.
Film reżysera Hotelu Marigold zdecydowanie należy do aktorów, ale przede wszystkim kobiet. Chaistan tworzy zniuansowaną postać owładnięta szaleństwem wygrywania i posiadania władzy. Dodaje jej jednak nutki dramatyzmu i smutku samotności, którą stara się przykryć cyniczną postawą. Gugu Mbatha-Raw sprawdza się jako zdeterminowana idealistka podążająca zgodnie ze swoimi kodeksem moralnym. Doświadczona w przeszłości nie chce przekraczać granic dobrego smaku. Zaskoczeniem jest Alison Pill – cicha i niepozorna, trzyma w rękach wielką władzę.
Kadr z filmu „Sama przeciw wszystkim”
Sama przeciw wszystkim to solidne kino, które nie łasi się na tanie efekty specjalne. John Madden w przemyślany sposób rozgrywa swoje karty, buduje napięcie oczekiwania i nie popada w ramy jednoznaczności. To film oparty na słowie, ale dobrze rozegrany pomiędzy wierszami, gdzie prym wiedzie dobre aktorstwo i sprawne szafowanie punktami zwrotnymi. Jessica Chastain jest krok przed widzami i dobrze się w tym czuje!
Follow
