Aktor, producent i reżyser nosi w sobie wielonarodowościową mieszankę artystycznej krwi. Przodkowie matki-malarki wywodzą się z Francji, Holandii i Niemiec. Ojciec, który był malarzem i rzeźbiarzem miał przodków w Irlandii i we Włoszech. Ten ostatni kraj długo nie daje Robertowi o sobie zapomnieć. W 2006 roku nadano mu nawet obywatelstwo włoskie. Ponadto sam aktor deklaruje, że kocha Włochy.
Po rozwodzie rodziców mieszkał z matką w części Nowego Jorku zwanej Małymi Włochami. Uwielbiacie De Niro w jego gangsterskich kreacjach filmowych? Cóż, po prostu chłopak wcześnie zaczynał. Szybko dołączył do manhattańskiego gangu ulicznego, z ksywkami Bobby Milk czy Robden. Na szczęście równie prędko się z tego wygrzebał.
Pierwszy raz na scenie pojawił się w wieku dziesięciu lat, kiedy zagrał w szkolnym przedstawieniu, pt. „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”. Sześć lat później rzucił szkołę i na dobre wziął się za aktorstwo, którym już od dawna się interesował.
W 1973 roku Robert zaczął współpracę z tym, którego wieloletnia przyjaźń miała mu zapewnić chlubne miejsce wśród najlepszych na świecie aktorów. Stał się pupilkiem Martina Scorsese. Zaczęli od „Ulic nędzy”. Potem były „Taksówkarz”, „New York, New York”, „Wściekły byk” (Oscar De Niro dla najlepszego aktora), „Król komedii”, „Chłopcy z ferajny”, „Przylądek strachu”, „Kasyno”.
Inne filmy, w których wystąpił genialny De Niro to m.in. „Ojciec chrzestny II” (Oscar za najlepszą rolę drugoplanową), „Łowca jeleni”, „Dawno temu w Ameryce”, „Nietykalni”, „Przebudzenia”, „Chłopięcy świat”, „Frankenstein”, „Gorączka”, „Uśpieni”, „Pokój Marvina”, „Fan”, „Jackie Brown”, „Cop Land”, „Ronin”, „Siła i honor”, „Poznaj mojego tatę”, „Rozgrywka”, „Siła strachu”, „Gwiezdny pył”, „Zawodowcy”, „Maczeta”, „Jestem Bogiem”, „American Hustle”, „Porachunki”, „Last Vegas”. Niestety Robert ma też na swoim koncie nie jeden (oraz nie dwa czy trzy) wyjątkowo ‘średnie’ filmy.
Sam wyreżyserował „Prawo Bronxu” czy „Dobrego agenta”. Rekordowo długa produkcja, w której zagrał De Niro to włoski „Wiek XX”, trwający przeszło 5 godzin. Utrzymuje, że nie lubi oglądać swoich filmów. Zasypia na nich. Przygotowując się do danych ról manipulował swoją wagą, uczył się boksu, oszlifował zęby, jeździł taksówką, nauczył się gry na saksofonie czy zamieszkał na jakiś czas na Sycylii.
De Niro to bardzo zapracowany człowiek, który twierdzi: „Będziesz miał czas na odpoczynek po śmierci”.
Pingback: Soundtrack: "Kasyno", reż. Martin Scorsese (1995) | Movieway