Mroczny las. Tajemnicze zaginięcia. Zwłoki. W małym angielskim miasteczku nie dzieje się dobrze. Gdzieś wśród drzew gracuje seryjny morderca, policja ma swoje tropy, ale wciąż zbiera dowody. Tymczasem społeczność pragnie normalnie żyć. Cieszyć się każdym dniem i czerpać przyjemność z obcowania z drugim człowiekiem. Michael Pearce zastanawia się, w kim czai się bestia (oryginalny tytuł Beast)i jak wiele trzeba, aby ją zauważyć. Pod ciemnymi gwiazdami osnuwa gęsta atmosfera, która kontrastuje z ciepłem rozkwitającego romansu.
Moll (Jessie Buckley) jest dorosłą kobietą, która nadal mieszka z matką. Zatopiona w nieśmiałości, skromnej elegancji i podporządkowana zdaniu rodzicielki bez szemrania oddaje się codziennym rytuałom. Oprowadza turystów po okolicy, śpiewa w kościelnym chórze i nie zadaje się z nieznajomymi. Do czasu aż despotyczna matka zamienia jej przyjęcie urodzinowe w farsę, odwracając całkowicie uwagę na rzecz ciężarnej siostry. Moll wyrywa się w opresyjnej rzeczywistości i wtedy poznaje Pascala (Johnny Flynn). Ucieleśnienie niebezpieczeństwa z potarganymi włosami, strzelbą i brudem pod paznokciami staje się jej fascynacją i pierwszą prawdziwą miłością.
Romans w pełni się rozwija. Pożądanie przejmuje kontrolę, a zwierzęce instynkty spychają racjonalne myślenie na dalszy plan. Moll angażuje się bez pamięci i nawet podejrzenia, jakie padają na Pascala nie są w stanie odciągnąć jej od kochanka. Pod ciemnymi gwiazdami balansuje między thrillerem a romansem, podrzuca tropy, ale nieustannie wodzi widza za nos. Pearce skupia się na społecznych zawirowaniach, ale przede wszystkim na indywidualizmie głównej bohaterki.
Decyzje i działania Moll budzą sprzeciw społeczności, która już wydała wyrok na jej chłopaka. Matka nie zgadza się na ich związek, widząc tylko i wyłącznie różnice. Jej dobrze wychowana córeczka w idealnie odprasowanych ubraniach wiąże się z nieokrzesanym chłopcem z nizin. I to jej dramat rozgrywa się pod ciemnymi gwiazdami. Pearce’a nie zajmuje tak bardzo problem popełnianych zbrodni, dla niego nie jest istotne, kto zabijał, ale jak wiele demonów kryje się w człowieku, gotowych wyjść na światło dzienne w ramach niezgodny na zastaną rzeczywistość.
Pod ciemnymi gwiazdami przyciąga tajemniczą atmosferą, charyzmatycznymi postaciami i żonglowaniem gatunkowymi przyzwyczajeniami. Pearce nie daje jasnych odpowiedzi, przeprowadza scenariuszowe wolty i potrafi zaskakiwać. Przewrotnie bestią okazuje się być ktoś zupełnie niewinny, przypominając o zwodniczej sile pozorów. To kino gęste od głęboko skrywanych emocji, niewypowiedzianych podejrzeń i niebezpiecznej siły miłości.