-daję 7 łapek!

Krytyk jest sprawnym magikiem. To on określa, jak ważne jest dane dzieło – może uwznioślić twórcę lub zmieszać go z błotem. Nadaje sensy i znaczenia, ukierunkowuje uwagę, dodaje kontekst i uwypukla to, co niewidoczne dla niewprawnego oka. Brzmi pięknie, ale w takiej władzy tkwi niebezpieczna siła. I choć dla głównego bohatera Obrazu pożądania to urojenie o władzy nad duszami staje się motorem napędzającym ego, trudno przyznać mu rację. W końcu widownia i taka sama zweryfikuje i oceni.

Przeczytaj także: Helmut Newton. Piękno i bestia

Giuseppe Capotondi tworzy wciągającą intrygę, sensacyjną zagwozdkę i wprawną satyrę na artystyczny świat. Świetnie koresponduje z The Square Rubena Östlunda, opowiadając o opętaniu sztuką, a także zagubieniu w artystycznym ego. Grany przez Claesa Banga (również główna rola w The Square) James Figueras chciał być artystą, ale już w szkole usłyszał, że o wiele lepiej spełni się jako krytyk. Po wielkich sukcesach na tym polu spadł do podrzędnej ligi. Teraz podróżuje po Włoszech, gdzie daje wykłady dla amerykańskich turystów. Konto świeci pustkami, a jak wiadomo strawa duchowa nie wystarczy do przetrwania. Kiedy znany miliarder Cassidy (Mick Jagger) zaprasza go do swojej willi, wyrusza bez chwili wahania. W tej podróży towarzyszy mu dopiero co poznana Berenice (Elizabeth Debicki).

Zaproszenie Cassidy’ego nie jest przypadkowe – kolekcjoner pragnie dołączyć do swojej kolekcji wyjątkowy obraz sławnego artysty, który zamieszkuje jego gościnny domek. Jerome Debney (Donald Sutherland) od lat nie pokazał żadnego swojego dzieła światu. Figueras wyrusza na misję. Na szali stoi jego reputacja, a także finansowa przyszłość. W walce o swoje przekonania i dobre imię w środowisku artystycznym nie cofnie się przed niczym.

Przeczytaj także: The Square

Obraz pożądania jest momentami mroczny. Choć rozgrywa się w pięknych włoskich plenerach, nad bohaterami ciąży jakieś dziwne widmo opętania i upojenia. Capotondi stąpa po cienkim lodzie, opowiadając o demonach artystycznego świata. Podejmuje dyskusję o manipulacji i kłamstwie. Pokazuje, jak łatwo można budować rzeczywistości wokół własnych myśli czy fantazji. Robi to w dość intrygujący sposób za sprawą wyśmienitej obsady. Elizabeth Debicki coraz bardziej zaznacza swoją pozycję w amerykańskim kinie i prezentuje wachlarz możliwości. Tu staje się ucieleśnieniem sumienia głównego bohatera. Musi jednak polec w nierównej walce z megalomanią i rozbuchanym ego. Nie można przejść obojętnie obok tajemniczego Micka Jaggera czy emanującego mądrością i ciepłem Donalda Sutherlanda. 

Capotondi w Obrazie pożądania nie nastawia się na szybki efekt i pędzącą akcję. Tu chodzi o atmosferę i wykraczanie poza ramy gatunkowego schematu. Tkwimy w mrocznym kryminalne, ale sporo w tym filmie przestrzeni na filozoficzne rozważania. I choć reżyser pod koniec potyka się o swoje nogi i puszcza wodze fantazji, pozbawiając swojego bohatera zdrowego rozsądku, film wciąga i mami. Sztuka może być niebezpieczna, gdy znajdzie się w niewłaściwych rękach.

Related Posts

Amerykański sen nie jest dla każdego. Mit od zera do milionera już dawno upadł. Ciężka praca nie...

Czy myśleliście kiedyś o tym, jakby to było spotkać swoją starszą wersję? Czy miałaby dla Was...

Lubię filmy, które rozbijają magiczną bańkę, w której macierzyństwo to droga usłana płatkami róż....

Leave a Reply