– daje 5 łapek!
Enigmatyczna dziewczyna o subtelnej twarzy aniołka, która nosi w sobie niesamowite pokłady agresji, złości i buntu wobec porządku świata dorosłych to bohaterka filmu „Obietnica”. Anna Kazejak – Dawid zagłębia się w meandry młodzieńczego obrazu rzeczywistości, w którym nic nie jest czarno-białe, a poszukiwanie jednoznacznych odpowiedzi jest bezskuteczne. Stawia pytania o system wartości, moralność i stabilność relacji rodzinnych, a dzięki duńskiej koprodukcji roztacza atmosferę tajemniczości i niepokoju.
Tytułowa obietnica towarzyszy nam od samego początku. Raz dane słowo i deklaracja miłości są wartościami najważniejszymi dla Lili (Eliza Rycembel). Gwarantują jej poczucie bezpieczeństwa i stabilność, których się kurczowo trzyma. Wypełnianie obietnic jest dla niej kluczowe, ponieważ świadczy o zaangażowaniu drugiej osoby.
Reżyserka spogląda na przedstawiany świat z dwóch perspektyw: Lili oraz dorosłych, konfrontując w ten sposób niemalże psychopatyczne opanowanie z nerwowością. Wbrew pozorom Lila i Janek (Mateusz Więcławek) nie należą do „generacji online”, a ich życie nie sprowadza się do internetowych interakcji przez social media. Wykorzystują technologię, żeby ułatwić sobie komunikację, a ich prawdziwym uzależnieniem są emocje i poczucie , że komuś na nich zależy. Lila oprowadza nas po swoim świecie. Przyglądamy się bohaterce, która jest wycofana, oszczędna w gestach i słowach. Emocje przeżywa wewnętrznie i tłumi w sobie całą agresję. Staje w opozycji do środowiska, w którym się porusza: nie pije, nie pali i nie przeklina. W ten sposób buduje swój system wartości. Wyraża bunt względem dorosłych, a przede wszystkim wobec matki (Magdalena Popławska), z którą nie może się w pełni porozumieć. Dziewczyna bywa obok matki, ale nie tworzą spójnej i dobrej relacji. Natomiast świat Janka jest pozornie nieco bardziej poukładany. Rodzice wykazują troskę i zainteresowanie, wkraczając dość mocno w jego życie. Chłopak miota się między dwoma światami, aby sprostać stawianym wymaganiom. Janek jest rozedrgany emocjonalnie i szaleńczo zakochany. To miłość stanowi motywację jego zachowań.
Rodzice i ich działania wypełniają drugą część „Obietnicy”. Są cichymi towarzyszami, którzy nie ingerują w życie pociech, dopóki nie dzieje się nic złego. Każdy zajęty swoimi sprawami: matka nowym i młodym chłopakiem (Dawid Ogrodnik), a ojciec (Andrzej Chyra) drugą rodziną w Kopenhadze. Lila pragnie kontaktu z ojcem, lecz on nie spełnia swoich obietnic,nieustannie zawodzi. Magdalena Popławska stworzyła postać nerwową i zarządzającą. A Andrzej Chyra zagarnia przestrzeń swoim spokojem i opanowaniem, przy czym jest tylko biernym obserwatorem z chwilowym zaangażowaniem.
Anna Kazejak opowiada historię zagubionych ludzi, w której nikt nie staje na wysokości zadania. Bohaterowie żyją swoim życiem gdzieś obok siebie, choć bardzo potrzebują bliskości. Ważny jest moment, w którym Lila mówi, że wystarczy tylko jedno jej słowo, a Janek zrobi wszystko, o co poprosi. Bezwzględne oddanie chłopaka szokuje i zaskakuje. „Obietnica” to przestrzeń wypełniona przez młodych aktorów, którzy, poprowadzeni przez sprawną reżyserkę, stworzyli realistyczne relacje i emocje. Lila w sekwencjach slow motion wydaje się zadziorna, pewna siebie i zdeterminowana. W ten sposób zbudowano niespokojną atmosferę.
„Obietnica” opowiada o rodzinie i zagubieniu młodego człowieka. Reżyserka tylko częściowo powiela klisze i stereotypie spojrzenie na młodzież. Przede wszystkim skupia się na wartościach, którymi kierują się jej bohaterowie. Nie traktuje ich jak jednolitą zbiorowość z szybkim, konsumpcyjnym podejściem do życia, lecz stara się odnaleźć przyczyny zachowań i wydarzeń. Świat przedstawiony w „Obietnicy” jest pełen odcieni szarości, a postaci nie można jednoznacznie ocenić. Film może być dobrym punktem wyjścia do dyskusji o współczesnym modelu rodziny i konsekwencjach, jakie za sobą niesie spłycenie relacji międzyludzki. Świat pędzi do przodu, oferując szybkie uśmieszki na Facebooku czy Skype, zabierając w ten sposób przestrzeń dla kontemplowania chwil w rodzinnym gronie. Młodzi ludzie przeżywają swoje problemy w samotności.