– daję 5 łapek!

Jak duża i błyszcząca jest obsada Morderstwa w Orient Expressie, tak wielkie rozczarowanie poprawną gadaniną i przewidywalną formą. Kenneth Branagh wziął w swoje ręce powieść detektywistyczną Agathy Christie, ale wodze fantazji puścił w kierunku przerysowany efektów specjalnych i schematycznych postaci. Po niezwykle imponującym i dynamicznym początku, film łapie zadyszkę i już do końca nie potrafi złapać oddechu.

Murder on the Orient Express (2017) Kenneth Branagh

Murder on the Orient Express (2017)
Kenneth Branagh

Herkule Poirot (Kenneth Branagh) jest najznakomitszym umysłem tamtych czasów. Bystry i przenikliwy rozwiąże każdą zagadkę. Przekonujemy się o tym w sekwencji otwierającej, kiedy w Jerozolimie zadziwia tłum gapiów, rozwiązując sprawę kradzieży. Wpływowy, ze znajomościami na całym świecie trafia na pokład Orient Expressu. Eleganccy i wyszukani współpasażerowie robią dobre pierwsze wrażenie, ale każdy z nich skrywa mroczne sekrety. Kiedy bogaty biznesman, Edward Ratchett (Johnny Depp) zostaje zamordowany, w pociągu znajduje się trzynastu podejrzanych. Poirot rozpoczyna swoją dedukcyjną zabawę, a my… umieramy z nudy.



Morderstwo w Orient Expressie jest filmem rozkochanym w słowie i aktorskich inscenizacjach. To mogła być prawdziwa uczta, biorąc pod uwagę nazwiska aktorów ożywiających postaci Christie na ekranie (m.in. Judi Dench, Penelope Cruz, Michelle Pfeiffer, Willem Defoe, Olivia Coleman). Niestety, większość z nich nie ma zbyt wiele do zagrania. Poirot prowadzi przesłuchania, inscenizuje scenerie dopasowaną do każdego z pasażerów i wyciąga wnioski, które finalnie odkryje przed wszystkimi zgromadzonymi w jednym miejscu, jak na wykładzie o sztuce detektywistycznej.

Michelle Pfeiffer stars in Twentieth Century Fox’s “Murder on the Orient Express.”

Michelle Pfeiffer stars in Twentieth Century Fox’s “Murder on the Orient Express.”

Branagh stworzył kino staroświeckie, które momentami gubi się w efektach specjalnych. Piękno scenerii, w której będzie Orient Express, staje się nieco przytłaczające. To pięknie opakowany stary prezent wykonany w całości pod dyktando Branagh. Morderstwo w Orient Expressie może zachwycać klasyczną formą, śledztwem w starym dobrym stylu i aktorstwem na wysokim poziomie. Całość niestety trochę trąci myszką, niknąc w cieniu wąsów Poirota.

Related Posts

Amerykański sen nie jest dla każdego. Mit od zera do milionera już dawno upadł. Ciężka praca nie...

Czy myśleliście kiedyś o tym, jakby to było spotkać swoją starszą wersję? Czy miałaby dla Was...

Lubię filmy, które rozbijają magiczną bańkę, w której macierzyństwo to droga usłana płatkami róż....

Leave a Reply