– daję 4 łapki!

Kalifornia jest jak mityczna kraina. Nastoletni fantazmat, w którym króluje beztroska i swoboda z dala od miłosnych rozterek i rodzicielskiej kurateli. Estela (Clara Gallo) przez lata żyje marzeniami o ucieczce z brazylijskiego miasta do wyidealizowanego wujka z Ameryki. Młodzieńczy bunt i muzyczne fascynacje dziewczyny mogą znaleźć ujście poza granicami kraju. Trudno jednak kibicować rozpieszczonej nastolatce, która jest typową bohaterką filmu coming of age. Kalifornia nie odkrywa Ameryki, powiela schematy i nawet nie chce szokować.

Kalifornia

Kadr z filmu „Kalifornia”

Kalifornia – sex, drags & rock’n’roll w wersji soft

Estela ma 17 lat, tak jak Damien z filmu Mając 17 lat Andre Techine. Oboje odkrywają swoją seksualność, tworzą pierwsze ważne relacje z rówieśnikami i budują tożsamość, która pozwoli im wejść w dorosłe życie. Techine opowiadał o przełamywaniu tabu, lęku przed brakiem akceptacji i dążeniu do zrozumienia swoich pragnień, podczas gdy Marina Person tworzy barwny teledysk w rytm największych przebojów lat 80. z Joy Division i Davidem Bowie na czele. Brakuje jej jednak niepokornego pazura i werwy. Kalifornia staje się przez to nieco banalną opowieścią o zagubionej dziewczynie, której dojrzałość polega na rezygnacji z marzeń i wyborze pomiędzy przystojnym surferem a muzycznym odludkiem.

Kalifornia

Kadr z filmu „Kalifornia”

Kalifornia rozpoczyna się od pierwszej miesiączki bohaterki. Transgraniczne wydarzenie, w którym dziewczynka zamienia się w kobietę, stanowi główny punkt rozważań. Person z czułością spogląda na Estelę, która próbuje dopasować się do rzeczywistości buzujących hormonów. Choć androgenicznej budowy nie znajduje się w czołówce klasowych piękności, nie może narzekać na brak powodzenia wśród rówieśników. Emocjonalna huśtawka i pragnienie dopasowania się do oczekiwań przyjaciółek wpędzają ją w ramiona chłopców, walczących o pasmo seksualnych uniesień. Reżyserka stawia swoją bohaterkę między niedojrzałością emocjonalną a fizycznym pożądaniem, ale nie próbuje bardziej przyjrzeć się temu konfliktowi. Na siłę wkłada Estelę w dorosłe buty, kiedy z serialową werwą przyciąga i odpycha kolejnych chłopców.

Sceneria barwnych lat 80. i międzypokoleniowa przyjaźń to jedyne elementy, które bronią się w tej opowieści. Nastolatka i wujek Carlos (Caio Blat) tworzą niesamowitą relację cichej nici porozumienia, kiedy wspólne fascynacje otwierają dla nich odrębny świat. Person nie do końca wykorzystała ten wątek, obudowując go miłością homoseksualną i chorobą AIDS. Sielankowość rzeczywistości została zachwiana, ale banalne rozegranie wydarzeni doprowadziło do powierzchownych interpretacji na temat szczęścia i podążania własną drogą.

Kalifornia

Kadr z filmu „Kalifornia”

Kalifornia to film o wszystkim i o niczym, który błądzi w nadmiarze luźno rzuconych pomysłów. Person zdaje się być niezdecydowana niczym Estela i z trudnem potrafi spiąć poszczególne wątki w spójną i intrygującą całość. Film ogląda się niezwykle dobrze, głównie za sprawą ciepłych barwy, pięknego Sao Paulo i charyzmatycznej Clarze Gallo. To jednak za mało, żeby wzbudzić wzruszenie, zastanowienie czy tęsknotę. Burzliwy okres dorastania pozostaje z niezwykle stonowanymi emocjami. Marzenie jest tylko marzeniem i dobrze wygląda w wyobraźni. Rzeczywistość nie zawsze jest tak kolorowa.

Related Posts

Amerykański sen nie jest dla każdego. Mit od zera do milionera już dawno upadł. Ciężka praca nie...

Czy myśleliście kiedyś o tym, jakby to było spotkać swoją starszą wersję? Czy miałaby dla Was...

Lubię filmy, które rozbijają magiczną bańkę, w której macierzyństwo to droga usłana płatkami róż....

Leave a Reply