Kariera Jennifer Lawrence jest fenomenem, który mnie zachwyca i zastanawia. Dziewczyna, która ma zaledwie 27 lat, zdobyła hollywoodzki szczyt w niezwykłym tempie. W ciągu kilku filmowych sezonów otrzymała aż cztery oscarowe nominacje, z których jedna zamieniła się w najważniejszą nagrodę w branży. Wzbudza skrajne emocje. Jedni ją kochają, drudzy nienawidzą, ale nie da się ukryć, że Jennifer Lawrence jest ucieleśnieniem amerykańskiej dziewczyny z sąsiedztwa. Wielka gwiazda, jedna z najlepiej zarabiających aktorek zachwyca dystansem do siebie i całego środowiska. Ideał? Cóż, choć niezwykle utalentowana utknęła w szufladzie „starych maleńkich” bohaterek. Choć widać, że czuję się w niej dobrze, zasługuje na nieco bardziej dopasowane role.
Jennifer Lawrence od zawsze wiedziała, że chce zostać aktorką. Od najmłodszych lat namawiała rodziców, aby zapisali ją do agencji aktorskiej. Ci zaś dopiero ugięli się, kiedy skończyła 14 lat. Dziewczynka, bez doświadczenia i żadnych kursów przygotowujących, zrobiła niesamowite wrażenie. Pracownicy nowojorskiej agencji postanowili ją wziąć pod swoje skrzydła.
Na filmowy debiut musiała trochę poczekać, ale rola w Granicach miłości była strzałem w dziesiątkę i przyniosła jej nagrodę im. Marcello Mastroianniego dla najbardziej obiecującej młodej aktorki, podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2008 roku. Wystąpił u boku Charlize Theron i Kim Besinger, tworząc dwuznaczną postać zazdrosnej i uwodzicielskiej nastolatki. Lawrence gra dziewczynę w swoim wieku – co później nie będzie wcale takie oczywiste – która jako jedyna z rodziny dowiaduje się o romansie matki. Postanawia to odkrycie zachować tylko dla siebie, licząc na to, że Gina się opamięta. Ma nawet opracowany plan, który nie do końca wychodzi po jej myśli, by ukarać niewierną rodzicielkę. Gdyby tego było mało sama wplątuje się w romans z synem kochanka matki.
Film Guillermo Arriagi rozgrywa się na różnych płaszczyznach czasowych i pozwala połączyć ze sobą losy kobiet, których życie jest naznaczone konsekwencjami popełnianych błędów. Granice miłości zwróciły uwagę na pozornie delikatną blondyneczkę, która dwa lata później rozbiła bank główną rolą w Do szpiku kości.
Film był ekranizacją powieści Daniela Woodrella o tym samym tytule. Lawrence zagrała Ree Dolly, wychowującą się w biedzie nastolatkę, która opiekuje się chorą psychicznie matką oraz młodszym rodzeństwem, a w między czasie poszukuje zaginionego ojca. Akcja powieści rozgrywa się w górach Ozark, a młoda aktorka potraktowała przydzielone jej zadanie niezwykle poważnie. Na kilka tygodni przed rozpoczęciem zdjęć pojechał do rodziny, na której losy zostały sportretowane w książce. Mieszała z nimi, nauczyła się walczyć, oprawiać wiewiórki i rąbać drewno. Dziennikarze zachwycali się jej ekranową charyzmą i zdolnościami aktorskimi. Do szpiku kości przyniosło Lawrence nominację do Oscara oraz nagrodę The Grand Jury na Sundance Film Festival.
Od tego momentu jej kariera nabrała tempa. Lawrence otrzymała rolę w popularnej serii o X-Menach (X-Man: Pierwsza klasa) i jako Ravena / Mystique zaczęła rozpalać męską wyobraźnię. Po sukcesie filmowego re-boota, przyszła kolej na wielką filmową serię – Igrzyska śmierci, gdzie aktorka zagrała ucieleśnienie niewinności i siły. Jej Katniss Everdeen dołącza do rebelii przeciwko totalitarnemu rządowi po udanym zwycięstwie w brutalnym telewizyjnym show. Ponoć Lawrence miała wątpliwości, czy zagrać w tak dużym filmie. Do pozytywnej decyzji przekonała ją jej matka. Podczas przygotowań zaczęła ćwiczyć jogę, łucznictwo, wspinaczkę oraz sztuki walki. Wysiłek włożony w tą rolę opłacił się, a sama aktorka stała się idolką nastolatek. Film odniósł ogromny sukces, a młoda dziewczyna stała się prawdziwą gwiazdą. Od tego momentu na dobre wpadła w jedną z szufladek – silnych nastolatek walczących o dobro ogółu. W drugą szufladę pomógł ją wepchnąć David O. Russell.
W tym samym, 2012, roku Jennifer Lawrence zagrała główną rolę w entuzjastycznie przyjętym Poradniku pozytywnego myślenia i otrzymała, mając 22 lata, swoje pierwszego Oscara. Tiffany Maxwell jest młodą, zdesperowana wdową, która nie zamierza się poddać. Nieco maniakalna, pełna energii i niepohamowanej siły zdecydowanie sięga po to, czego pragnie. Na kompana w tej szalonej wędrówce wybiera sobie Pata Solitano Jr. (Bradley Cooper), który cierpi na zaburzenia dwubiegunowe. Lawrence stworzyła pełnokrwistą postać, pełną emocji i werwy, ale jej bohaterka jest zdecydowanie starsza niż 22-letnia aktorka.