– daję 6 łapek!

ArteKino Festival to wyjątkowy festiwal filmowy. Trwa aż miesiąc i odbywa się w całości online. Wystarczy rejestracja, aby uzyskać dostęp do filmów konkursowych. Jednym z nich jest holenderski obraz „Messi i Maud” znany także pod tytułem „Holenderka”.

Na 2019 rok przypada 4. edycja tego cyfrowego festiwalu kina europejskiego. Do 31 grudnia na https://www.artekinofestival.com/ można obejrzeć osiem filmów fabularnych i dokumentalnych młodych europejskich twórców, między innymi w polskiej wersji językowej. Widzowie przyznają Nagrodę Publiczności, a każdy oceniający ma szansę na wygranie wycieczki na festiwal filmowy w Locarno w 2020 roku.

Maud (Rifka Lodeizen) i Frank (Guido Pollemans) wybierają się na egzotyczne wakacje – z Holandii do Chile. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że ich wieloletni związek jest zbudowany na silnych fundamentach. Z czasem zauważamy, że para dźwiga na barkach ciężki bagaż. Newralgicznym tematem są dzieci…

Po burzliwej kłótni Maud postanawia opuścić męża bez chwili zwłoki. Ukradkiem pakuje się i ucieka. Rusza na spotkanie swojej wielkiej chilijskiej przygody, którą wcześniej zapewnie długi i skrupulatnie planowała z Frankiem jako ich wspólną.

Kadr z filmu „Holenderka”.

Spotykając kolejnych ludzi i nawiązując znajomości, za każdym razem Maud opowiada inną historię o swoim macierzyństwie. Jednym razem ma trójkę dzieci, później nie cierpi dzieciaków – w końcu udaje, że spotkany w trasie chłopiec jest jej synem. Mały Messi (Cristóbal Farias) chętnie ucieka od ojca i decyduje się na podróż z nieznajomą Holenderką.

„La Holandesa” to kino drogi – dosłownie i w przenośni. Podziwiamy przepiękne krajobrazy Chile i próbujemy zrozumieć, do czego dąży Maud i dokąd poprowadzą jej kolejne kroki. Kobieta odkrywa świat i odkrywa siebie. Czas, aby uwolniła się od dręczących ją myśli i zaczęła cieszyć się życiem. Popełnia błędy, robi głupoty – ale doświadcza i uczy się.  W „Holenderce” otrzymujemy zarówno przestrzeń na refleksje, jak i śmiech, wartkie dialogi, muzykę, tańce. To filozoficzne kino awanturnicze.


Zapraszamy do śledzenia nas na Facebooku i Instagramie!

[R-slider id=”2″]

About the Author

Radiowiec, prawnik, podróżnik. Niekoniecznie w takiej kolejności. Nade wszystko: kinomaniak.

Related Posts

Warszawski bon vivant z bagażem doświadczeń i kieliszkiem w dłoni raczej nie wzbudza sympatii od...

Mam taką przypadłość, że jak już coś zacznę oglądać, to muszę skończyć. Staram się dawać szansę...

Lubię bajkowe opowieści, w których dziewczynki są w centrum i samodzielnie pokonują przeszkody....

Leave a Reply