– daję 8 łapek!

Nie daj się wcisnąć w ramy i schematy! Żyj po swojemu! Nie wstydź się swoich pasji i nie porzucaj własnych przekonań. Walcz siłą argumentów, a nie pięściami. Fernando przekonuje, że liczy się pozytywny duch i życie w zgodzie ze sobą, niezależnie od tego, czego oczekuje od nas otoczenie. Carlos Saldanha tworzy niezwykle barwną i energetyczną bajkę o sile miłości i przyjaźni, ale przede wszystkim o podążaniu za głosem własnego serca. Pokochacie tych bohaterów od pierwszego wejrzenia!

Fernando

Fernando sprzeciwia się szufladkowaniu ludzi, narzuconym rolom płciowym i społecznym. Pokazuje, że nie ważne, czy jesteś kobietą czy mężczyzną, jesteś duży czy mały, masz prawo do własnych wyborów, nawet jeśli nie są w zgodzie z tzw. głównym nurtem. Saldanha kreśli dynamiczną opowieść o tym, że nie powinniśmy ulegać naciskom i nachalnym podszeptom. I choć zapuszcza się w niebezpieczne meandry nieakceptowanej odmienności, nie wykorzystuje nachalnej i taniej metaforyki. Jego Fernando kipi energią, zaskakuje dynamiką akcji i fenomenalni rozpisanymi postaciami zanurzonymi w latynoskiej kulturze macho.



Fenrando jest byczkiem, który kocha kwiaty i nie pozwoli skrzywdzić nawet muchy. Wychowywany na farmie, gdzie panuje kult siły, w wielkim oczekiwaniu na dorosłość i ostateczne starcie na arenie, nie pasuje do jej mieszkańców. Po śmierci ojca ucieka w świat, poszukując szczęścia. Trafia do przyjaznej rodziny, gdzie nikt nie krępuje jego wolności i miłości do przyrody. Po latach ponownie będzie musiał stanąć bok w bok ze swoimi znajomymi z dzieciństwa i udowodnić, że z jego odmienności płynie niepohamowana siła.

Fernando

Fernando

Saldanha stworzył jasne i czytelne przesłanie, ale nie zapomniał o tym, co najważniejsze – o dobrej zabawie. Kreatywne i zabawne dialogi dostarczą rozrywki nie tylko najmłodszym, ale również dorosłym. Fernando zachwyci barwną animacją i zniuansowanym opowiadaniem. To pełna ciepła i mądrości lekcja o wolności, swobodzie działania i traktowaniu zwierząt. Choć Saldanha przemyca wiele trudnych tematów i wartości, nie popada w łopatologię. Nie zapomina o tym, czym jest kwintesencja bajkowych opowieści – dawać radość i dostarczać wiedzy o świecie.

Related Posts

Warszawski bon vivant z bagażem doświadczeń i kieliszkiem w dłoni raczej nie wzbudza sympatii od...

Mam taką przypadłość, że jak już coś zacznę oglądać, to muszę skończyć. Staram się dawać szansę...

Lubię bajkowe opowieści, w których dziewczynki są w centrum i samodzielnie pokonują przeszkody....

Leave a Reply