-daję 5 łapek!

Isabel Coixet znalazła piękną historię zakazanej miłości dwóch kobiet. Miała wszystkie atuty, by uczynić z Elisy i Marceli ważny głos w dyskusji o małżeństwach homoseksualnych. Czy go wykorzystała? Przy pomocy Netlixa jej film dotrze do szerokiego grona odbiorców, ale nie wszystkim przypadnie do gustu. Hiszpańska reżyserka włożyła w swój projekt zbyt wiele artystycznej ekstrawagancji, która wywołuje momentami zduszony śmiech politowania. 

Marcela (Greta Fernández) trafia do szkoły prowadzonej przez zakonnice. Pierwszego dnia poznaje nieco starszą Elisę (Natalia de Molina). Dziewczyny zakochują się w sobie, ale, mieszkając w konserwatywnej społeczności, potrzebują trochę czasu, by ich namiętne uczucie wybuchło. Choć zostają na jakiś czas rozdzielone, płomienne listy podtrzymują ogień miłości. Kiedy spotykają się ponownie, nic nie jest w stanie zatrzymać ich pożądania. Coixet celebruje ich intymność, doprowadzając ją do kuriozalnych rozmiarów.

Elisa i Marcela netflix
Elisa i Marcela

Elisa i Marcela to film w pełni oparty na faktach. Kobiety nie wyobrażały sobie życia bez siebie. Udało im się oszukać kościół i państwo. Wzięły ślub i stały się pierwszym homoseksualnym małżeństwem. Spryt zaprowadził je jednak do portugalskiego więzienia, gdzie – oczekująca dziecka Marcela i towarzysząca jej Elisa – doczekały się ogromnego wsparcia i wielu pochwał za odwagę. 

Czarno-biały film jest hermetyczny w swojej strukturze. Chronologiczna opowieść nie oferuje wielu zaskoczeń. Dziwią niektóre wybory artystyczne, które – zamiast słusznego odwołania do epoki – prowadzą do śmieszności. Film dzielni się na kilka segmentów zakończonych montażowym zamknięciem obrazu w kółeczku – niczym na zakończenie filmów niemych. Krystaliczny obraz przybiera momentami ziarnistej struktury i z powodzeniem mógłby się pojawić w muzeum jako dokumentalny zapis z 1901 roku. Trzeba przyznać, że ciekawa koncepcja, ale na ekranie wypada marnie.

Skromne kino o miłości zostało opakowane w silny przekaz. Szczególnie dlatego, że przed końcowymi napisami pojawia się seria informacji o sytuacji par homoseksualnych, możliwości legalizacji związku i statystyczne dane zmian zachodzących w ostatnich latach. Widać, że Coixet trzymała kciuki za swoje bohaterki, była nimi zafascynowana aż do granic absurdu. W pamięci pozostaną liczne sceny miłosne. Nie ze względu na ładunek erotycznego napięcia, ale niezamierzone śmiesznostki – seks w obecności ośmiornicy, oplatanie się wodorostami czy oblewanie mlekiem.

Elisa i Marcela netflix
Elisa i Marcela

Elisa i Marcela mogło być filmem spełnionym, ale gubi swoją drogę w licznych pomysłach. Chociaż tempo opowieści jest raczej niespieszne, a życie bohaterem pełne niebywałych pomysłów i przygód, na próżno szukać u Coixet jakiegoś dynamicznego rysu. Wyciszone kino miłości zostało przytłoczone przez wybraną formę.

Related Posts

Amerykański sen nie jest dla każdego. Mit od zera do milionera już dawno upadł. Ciężka praca nie...

Czy myśleliście kiedyś o tym, jakby to było spotkać swoją starszą wersję? Czy miałaby dla Was...

Lubię filmy, które rozbijają magiczną bańkę, w której macierzyństwo to droga usłana płatkami róż....

Leave a Reply