Mały Leonardo obok swojego łóżeczka miał obraz Hieronima Boscha „Ogród rozkoszy ziemski”. Tryptyk niderlandzkiego malarza ukształtował jego sposób patrzenia na świat i, zdaje się, odcisnął na nim ogromne piętno. DiCaprio wielokrotnie podkreśla wizyjność tego przedstawienia, przez co uwypukla naglące problemy naszej planety.
Czy czeka nas koniec? – DiCaprio chce ocalić planetę!
Dokument o ociepleniu klimatu, w którego powstawanie zaangażował się hollywodzki aktor, ocieka misyjnością uświadomienia społeczeństwa o tym, że na świecie nie dzieje się dobrze. Leonardo DiCaprio jako reprezentant Narodów Zjednoczonych w sprawach zmian klimatycznych wyrusza w podróż, gdzie przez dwa lata jest świadkiem niszczenia środowiska. Odwiedza Grenlandię, Indie, lasy równikowe, znikające wyspy i Florydę. Z szeroko otwartymi oczami i ustami, niczym dziecko, chłonie przekazywane mu informacje, aby przekazać je samolubnemu społeczeństwu.
Czy czeka nas koniec? zamienia się w edukacyjna pogadankę. DiCaprio dowiaduje się o ogromnej emisji dwutlenku węgla, topnieniu Arktyki, wycince lasów, pożarach, ściekach i wymieraniu zwierząt. Z przejęciem przygląda się niedźwiedziom polarnym, karmi orangutany, a towarzyszymy mu przy tym nieskrywany zachwyt. Oprócz pokazywania namacalnych skutków destrukcyjnej działalności człowieka, aktor spotyka się ze światowymi przywódcami, działaczami społecznymi i klimatologami. Zadaje pytania, szuka rozwiązań, nie unika konfrontacji. I choć całość przebiega w dość prosty i przewidywalny sposób, wciąż może intrygować i szokować obrazami konsekwencji ludzkich działań.
Momentami bawi naiwność DiCaprio, jego dziecięcy zachwyt i zaangażowanie, które nie kojarzy się z zarabiającym miliony dolarów aktorem. Zdaje się, jakby przez wiele lat żył w mydlanej bance, która pękła podczas przygotowań do filmu Zjawa Alejandro G. Inarritu, kiedy ocieplenie klimatu pozbawiło ekipę pożądanego śniegu. I choć momentami wydaje się groteskowy, jest niezwykle oddanym narratorem i przewodnikiem po cierpiącym świecie. Czy zmieni postawy, wpłynie na zachowania ludzi?
Nie łudźmy się Czy czego nas koniec? nie stanowi milowego kroku. Jest jednym z wielu dokumentów o zmianach klimatycznych, ale jedynym, który ma szanse przedostać się do szerszej świadomości. Warto dowiedzieć się, co czeka naszą planetę, jeśli nie podejmiemy radykalnych działań.
https://youtu.be/w2fr-nrQJo0