– daję 7 łapek!

Czas minął? Czy czeka nas Wielki Wybuch? Taki ostateczny? I gdzie jest miłość? Piotr Stasik odmalowuje kamerą przepiękny, ale smutny esej o samotności i zagubieniu człowieka we współczesnym świecie. Wyrusza do miasta, gdzie betonowa dżungla staje się krainą marzeń i upragnionym celem wędrówki dla wielu ludzi z całego świata. Nowy Jork kusi niegasnącą energią, tempem życia, niezliczoną ilością możliwości i różnorodnością. Brzmi cudownie? A jednak samotność dopada serca otoczone przez tysiące innych, spragnionych miłości serc.

21 x Nowy Jork

21 x Nowy Jork

21 x Nowy Jork to 21 bohaterów. Przypadkowych, uchwyconych gdzieś w metrze czy na stacji. W biegu czy w zadumie zapraszają na chwilę do swojego świata. Wychodzą na powierzchnię i opowiadają o filozofii życia, rozumieniu rzeczywistości i poszukiwaniu bliskości. Różni, wielonarodowościowi i wymykający się łatwym schematom pokazują uzależnienie człowieka od technologii i drugiego człowieka. Stasik pokazuje, że choć wszystko mamy na wyciągnięcie ręki, wciąż brakuje nam chwili na poczucie prawdziwej bliskości i zbudowanie intymności. Wśród szybkich kontaktów, przelotnych randek i seksualnych uniesień bohaterowie Stasika szukają prawdy o sobie i swoich pragnieniach.



Reżyser pokazuje zróżnicowanych ludzi, ale doskonale potrafi odnaleźć wspólny mianownik opowiadanych historii. Pomimo wyznawania różnych filozofii czy wartości, wszyscy dochodzą do podobnych wniosków na temat współczesnej – z pozoru nastawionej na kontakt – rzeczywistości. Powierzchowność i szybkość relacji pozbawiła nas szans na budowanie głębokich więzi. Permamentne „przebodźcowanie” mózgu pozytywnymi doświadczeniami i szybką gratyfikacją, nie pozwala zwolnić. Ciągle chce się więcej i bardziej, poszukując interesujących spotkań w kalejdoskopie możliwości.

21 x Nowy Jork

21 x Nowy Jork

21 x Nowy Jork jest utkane z liryczną delikatnością i czułością wobec portretowanych bohaterów. Siła tego dokumentu tkwi w subtelności przyglądania się. Wystarczy posłuchać urwanych wypowiedzi bohaterów, zagłębić się w duchową wędrówkę, która – pomimo przestrzennego ograniczenia – zyskuje uniwersalny wymiar. 21 x Nowy Jork to portret współczesnego społeczeństwa, które zaczyna cierpieć przez swoją zachłanność i zagubienie w gąszczu perspektyw.

Related Posts

Warszawski bon vivant z bagażem doświadczeń i kieliszkiem w dłoni raczej nie wzbudza sympatii od...

Mam taką przypadłość, że jak już coś zacznę oglądać, to muszę skończyć. Staram się dawać szansę...

Lubię bajkowe opowieści, w których dziewczynki są w centrum i samodzielnie pokonują przeszkody....

Leave a Reply